Henryk Wujec
Henryk Wujec (1940-2020)
Fizyk, działacz opozycji demokratycznej, polityk i działacz społeczny, patron Funduszu Obywatelskiego. Uosabiał przywiązanie do wartości takich jak odwaga, wrażliwość na los krzywdzonych, osobista integralność i najlepiej pojęty – otwarty na innych – patriotyzm.
Patron Funduszu
Henryk Wujec
Henryk Wujec (1940-2020), fizyk, działacz opozycji demokratycznej, polityk i działacz społeczny, współorganizator akcji pomocy dla represjonowanych robotników Ursusa i Radomia, współpracownik Komitetu Obrony Robotników, członek Komitetu Samoobrony Społecznej „KOR”, współzałożyciel Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża, członek władz NSZZ „Solidarność”, w latach osiemdziesiątych więzień polityczny, uczestnik obrad Okrągłego Stołu, poseł na Sejm w latach 1989-2001, wiceminister rolnictwa w rządzie Jerzego Buzka, doradca ds. społecznych Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego, przewodniczący Forum Polsko-Ukraińskiego, członek Międzynarodowej Rady Oświęcimskiej i Rady Fundacji Auschwitz-Birkenau, realizator Programu Rozwoju Produktów Regionalnych i Lokalnych w Fundacji dla Polski; współzałożyciel i prezes Polskiej Izby Produktu Regionalnego i Lokalnego, przewodniczący Stałej Konferencji Ekonomii Społecznej, tutor w Szkole Liderów.
Człowiek niezwykłej wrażliwości, pracowitości i odwagi. Orędownik i praktyk dialogu. Był i pozostaje inspiracją i wzorem dla kilku pokoleń ludzi, zaangażowanych w sprawy publiczne w Polsce.
Wspomnienia
Był jednocześnie konserwatywny i progresywny. Nie był człowiekiem ani lewicy ani prawicy. Dla niego kategorią znacznie ważniejszą - azymutem - była prawość i nieprawość. Był tam, gdzie dzieje się krzywda. Tam prowadziła go owa wewnętrzna nawigacja. Prowadziła - trzeba rozumieć dosłownie. W czasach KOR-u do mieszkań pobitych robotników, do represjonowanych, do potrzebujących. Był tam, gdzie powinien być i gotów był za to płacić.
Pokazywał, że wolność jest zadaniem a nie usprawiedliwieniem, które zwalnia ze zobowiązań. Że równość .... to obrona przypisanej każdemu z nas godności. Że solidarność i braterstwo to nie znaczek. Wiedział, że braterstwo należy rozumieć ponadplemienne a zatem w sposób, który raczej chroni przed bratobójstwem niż może do niego zachęcać.
Wierzył i rozumiał, że Prawda istnieje naprawdę - transcendentnie, że jest czymś więcej niż sumą interpretacji. Nie jest moja lub Twoja i nie leży pośrodku. Że trzeba jej szukać i że to jest wysiłek, że trzeba jej bronić a nie używać jako broni.
Był człowiekiem spotkania i dialogu. Szanował adwersarzy. Nie unieważniał ich. Nigdy nie usłyszałem od niego słów pogardy o innych. Był pacyfistą w najgłębszym rozumieniu tego słowa. Pokazał, że wiara domaga się świadectwa i że bez tego jest martwa, że bardziej niż sprawiedliwości domaga się miłosierdzia, że nie jest wojennym sztandarem, ale miejscem spotkania. Wreszcie, że można być patriotą, synem polskiej ziemi, a w jego przypadku to jest prawie dosłowne, i troszczyć się o sąsiadów, dobrze im życzyć i wspierać ich w potrzebie. Że patriotyzm to nie deklamacje, ale codzienny wysiłek, to także szukanie prawdy o nas samych - kompletnej ze wszystkim co wzniosłe i wszystkim co trudne.
Tak, to wszystko nam pokazywał. On tego nie nauczał, on nie pouczał. Nie napisał swoich "rozważań o Polsce". Dawał świadectwo. Praktykował. Wiedział, że moralizowanie nie czyni ludzi moralnymi. Jest martwe jak wiara bez uczynków. Był w tym rzadki i dlatego tak cenny.
Jan Jakub Wygnański, współtwórca Funduszu Obywatelskiego, Sekretarz Henryka Wujca w latach 1986-1991
O człowieku, zwłaszcza zaś o ważnej postaci historycznej, jaką niewątpliwie był Henryk Wujec, można mówić na wiele sposobów. Henryk był fizykiem, politykiem, mężem… Tekst ten dotyczy jednak szczególnego wymiaru jego życia. Społecznego zaangażowania. A w tym zakresie biografia Henryka jest lekcją dla nas wszystkich. Mam bowiem głębokie przekonanie, że takich osób – silnie zaangażowanych w sprawy publiczne, skromnych, ale jednocześnie świadomych celu i upartych, takich, które choć często działają w drugim szeregu, są w istocie niezastąpione – zawsze brakuje.
Piotr Frączak, społecznik, działacz i współtwórca organizacji pozarządowych
Nagroda Obywatelska im. Henryka Wujca dla tych, którzy w wyjątkowy sposób wspierają osoby działające na rzecz praw człowieka
Nagroda Obywatelska im. Henryka Wujca za wyjątkowe wsparcie dla osób działających na rzecz praw człowieka stanowi docenienie odwagi i wsparcia ze strony wyjątkowych urzędniczek i urzędników, prawniczek i prawników, dziennikarek i dziennikarzy, przedsiębiorczyń i przedsiębiorców oraz innych osób i instytucji z Polski i zagranicy, których nadzwyczajna pracowitość i osobisty wkład wsparły wysiłki społeczeństwa obywatelskiego w wyjątkowo trudnych sytuacjach.
To wyróżnienie dla pomagających pomagającym od organizacji społecznych, które bronią praw człowieka. W skład Kapituły Nagrody Obywatelskiej wchodzą przedstawiciele i przedstawicielki Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, Ogólnopolskiej Federacji Organizacji Pozarządowych, w ramach której działa inicjatywa “Nasz Rzecznik”, Stowarzyszenia Amnesty International Polska oraz Funduszu Obywatelskiego im. Henryka Wujca.
Nagroda Obywatelska im. Henryka Wujca jest przyznawana cyklicznie w Międzynarodowym Dniu Praw Człowieka.
Laureatką pierwszej Nagrody Obywatelskiej im. Henryka Wujca w grudniu 2022 roku została dr Hanna Machińska, prawniczka i działaczka społeczna z bogatym dorobkiem w zakresie wdrażania europejskich standardów prawnych do prawa polskiego, w tym w dziedzinie ochrony praw człowieka i prawa antydyskryminacyjnego, zastępczyni Rzecznika Praw Obywatelskich w latach 2017-2022.
W 2023 roku Nagrodę odebrała Ewa Kulik-Bielińska, dyrektorka Fundacji Batorego.
– Ewa Kulik-Bielińska jest rzeczniczką i obrończynią organizacji społecznych w Polsce i Europie, działa na rzecz dobrego prawa dla działalności społecznej i obywatelskiej, wspiera organizacje tworząc programy finansujące ich działania, a także angażuje się w inicjatywy i kampanie na rzecz demokracji, wolnych mediów i dobra wspólnego – mówiła wygłaszająca laudację na cześć laureatki Karolina Dreszer-Smalec, prezeska OFOP.
Więcej informacji https://www.funduszobywatelski.pl/nagrodaobywatelska/
fot. Jan Brykczyński, Wojciech Radwański
Sala im. Henryka Wujca w Sejmie RP
Henryk Wujec – z inicjatywy Funduszu Obywatelskiego – został patronem sali nr 111 w budynku „U” kompleksu parlamentarnego przy ul. Wiejskiej. Sala im. Henryka Wujca ma być symbolem otwartości Sejmu RP i służyć łączeniu obywateli ze światem polityki poprzez między innymi wysłuchania i panele obywatelskie oraz inne mechanizmy partycypacji. W wydarzeniu uczestniczył marszałek Sejmu Szymon Hołownia, rodzina Henryka Wujca, w tym jego żona Ludwika, a także przyjaciele i współpracownicy. Obecni byli też parlamentarzyści. Mamy nadzieję, że to miejsce w sposób regularny będzie służyć spotkaniom, rozmowom, wypracowywaniu rozwiązań decydentów i przedstawicieli/ek społeczeństwa obywatelskiego.
Fot. Piotr Molęcki, Kancelaria Sejmu RP.
Nadać sens temu światu
Przez jedenaście lat Henryk Wujec pisał felietony do biłgorajskiego kwartalnika „Tanew”. Niedługo przed śmiercią zaczął układać je w książkę. Zebrane w jeden tom tworzą spójną opowieść o wartości kultury wiejskiej, naturalnej religijności, osobistych poszukiwaniach, ukochanej fizyce, o Biłgoraju jako kraju lat dziecinnych – jego „dolinie Issy”. Widać w nich człowieka, który kochał świat, ludzi, życie.
Redakcyjną pracę Wujca przerwały choroba i śmierć. Książkę dokończyli żona Ludka i przyjaciele, dodając do niej pełne prostoty i czułości wobec Stworzenia wiersze autora, jego liczne fotografie i poświęcone mu wspomnienia. Odtworzyli w ten sposób świat Henryka Wujca: jego wartości, emocje, obrazy przechowywane w pamięci, a nawet kolory ukochanego biłgorajskiego krajobrazu. Pokazali źródła, z których legenda opozycji, działacz KOR-u i Solidarności, polityk pozostający społecznikiem, czerpał siłę i blask.
Mural Henryka w Galerii Tybetańskiej
W pierwszą rocznicę śmierci Henryka Wujca powstał mural w Galerii Tybetańskiej przy Rondzie (Wolnego) Tybetu na warszawskiej Woli. Henryk Wujec bardzo zaangażował się w działania na rzecz Wolnego Tybetu, stąd pomysł na miejsce muralu. W 2009 roku poparł wniosek o nazwanie bezimiennego ronda na skrzyżowaniu al. Prymasa Tysiąclecia i ul. Marcina Kasprzaka Rondem Wolnego Tybetu, które ostatecznie zostało nazwane Rondem Tybetu.
Autorem muralu jest Dariusz Paczkowski. – Największy pomnik, jaki możemy zrobić Henrykowi to jest – w codziennym życiu – szacunek dla drugiego człowieka – mówi twórca muralu Dariusz Paczkowski.
Inicjatorami akcji są koleżanki i koledzy, przyjaciele Henryka i Ludki Wujców, związani z organizacjami społecznymi w których Henryk działał i które wspólnie wspierali: Ogólnopolską Federacją Organizacji Pozarządowych OFOP, Stowarzyszeniem Dialog Społeczny oraz Fundacją dla Polski i Funduszem Obywatelskim im. Henryka Wujca. Mural powstał dzięki społecznej zbiórce, przy współpracy z Fundacją Klamra, Zarządem Dróg Miejskich i przy wsparciu Urzędu m.st. Warszawy. Został odsłonięty 17 sierpnia 2021 roku. Dziękujemy wszystkim, którzy przyczynili się do jego powstania!
fot. Jan Brykczyński