Celem wystawy 4 czerwca 1989 – wybory, które zmieniły Polskę, zorganizowanej przez rzeszowskich aktywistów z ugrupowań prodemokratycznych, było zainteresowanie mieszkańców Rzeszowa wyborami – zarówno tymi sprzed trzydziestu czterech lat, jak i nadchodzącymi wyborami parlamentarnymi w 2023 roku.

Temat wyborów 4 CZERWCA 1989 roku wydaje się wspólny wszystkim. Dla wielu był to moment zwrotny, zmieniający całe życie, dający nową jakość. Wspomnienie tamtych wydarzeń , kiedy, mimo różnic, szliśmy razem, kiedy nasza wiara w lepszą Polskę wydała owoce. W obecnym czasie budzenie takich refleksji wydaje się nam wartością, pozwalającą przebijać bańki informacyjne, w których się współcześnie poruszamy oraz niwelować urazy i małostkowość.

Plenerowa wystawa składała się z dwudziestu kilku fotografii pokazujących nie tylko wybory i ich bohaterów, ale też ówczesną Polskę. Znakomici fotografowie reportażyści uchwycili na swoich zdjęciach niepowtarzalne momenty z przełomowego roku, w którym zakończył się w Polsce komunizm. Fotografie pochodziły przede wszystkim z archiwum „Gazety Wyborczej”. To dzieła  fotoreporterów takich jak Krzysztof Miller, Sławomir Sierzputowski i Piotr Wójcik, którzy uwiecznili momenty przełomowe dla Polski oraz postaci, które zapisały się w historii m.in. Tadeusza Mazowieckiego, Jacka Kuronia i Jana Lityńskiego albo Lecha Wałęsę z amerykańskim prezydentem George’em Bushem. Były też fotografie dokumentujące obrady Okrągłego Stołu, starcia tuż przed wyborami, strajk okupacyjny na Uniwersytecie Warszawskim, czy manifestację studentów w Krakowie. Na transparentach widać napisy: „Dość podwyżek”,  „Żądamy zniesienia cenzury”, „DTV łże jak łgał”. „Wolność i pokój”, czy „Oczyścić aparat władzy ze złodziei”. Mieszkańcy Rzeszowa mogli oglądać wystawę 4 czerwca 1989 – wybory, które zmieniły Polskę w centrum miasta przy ul. 3 Maja przez miesiąc.

Relację z otwarcia wystawy można zobaczyć tu.

– W czerwcu 1989 roku daliśmy dzieciom najlepszy prezent, jaki mogliśmy – wolną i demokratyczną Polskę. Niestety, teraz po 34 latach ten prezent jest im odbierany. Wysiłki pokoleń, które walczyły o demokrację, mogą zostać zaprzepaszczone. Ustawiliśmy tę wystawę przy deptaku po to, aby pokazać osobom, które zatrzymają się przy niej, atmosferę tamtych czasów, osoby, które brały udział w tamtych wydarzeniach – mówiła Irena Paterek z Komitetu Obrony Demokracji na Podkarpaciu, który zorganizował wystawę plenerową. – Chcieliśmy uświadomić społeczeństwu, jak ważne są wybory, jak ważny jest głos na karcie wyborczej. Wybory mogą zmienić kraj na lepsze lub na gorsze i na pokolenia.

Przekazaliśmy wsparcie w wysokości 3 000 zł.