Towarzystwo Dziennikarskie – dzięki wsparciu Funduszu Obywatelskiego – monitorowało przed wyborami parlamentarnymi w 2023 roku główne wydanie „Wiadomości” TVP. To już szósty taki przedwyborczy audyt.
– To już szósty gdy się za to bierzemy, ale ten monitoring różni się od poprzednich. Nie zliczamy bowiem tego, ile czasu w materiałach „Wiadomości” zajmują wypowiedzi poszczególnych polityków; to nie ma sensu, ponieważ główny dziennik informacyjny TVP nie podaje już wiadomości, a jest telewizyjną transmisją przekazu PiS do mas. Liczymy więc, ile materiałów dotyczy wyborów i referendum, ile razy pojawił się w nich Donald Tusk i inni kandydaci w wyborach, a także opisujemy jakie chwyty propagandowe stosują autorzy „Wiadomości” – powiedział portalowi Wirtualnemedia.pl Andrzej Krajewski z Towarzystwa Dziennikarskiego, odpowiadający za monitorowanie.
Towarzystwo Dziennikarskie sporządziło „katalog manipulacji” opisujący stosowane w nich chwyty propagandowe. Są to m.in. wybieranie informacji, o których ma usłyszeć odbiorca i równocześnie pomijanie innych, aby odbiorca nie dowiedział się o jakimś zdarzeniu; stosowanie reguły kontrastu, czyli nadawanie nadmiernego znaczenia, wyolbrzymienie incydentów lub odwracanie znaczenia pojęć, fragmentacja – pokazywanie jedynie części jakiejś informacji, bez zobrazowania pełnego kontekstu; a także uproszczenie oraz jawne przekłamywanie.
Przeczytaj raport końcowy podsumowujący 33 obserwacji i mechanizmy manipulacji:
Przekazaliśmy wsparcie w wysokości 8 500 zł.